invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: chory ząb

Leczenie zaburzeń psychicznych poprawia zdrowie jamy ustnej chorych
29 grudnia 2020 --- Drukuj

Wiadomo, że pacjenci z zaburzeniami psychicznymi są narażeni na działanie większej liczby czynników, które mogą powodować choroby jamy ustnej. Korelacja to jest wyraźna – dlatego schorzenia jamy ustnej określane są jako choroby współistniejące przy zaburzeniach psychicznych. Związek ten jest na tyle silny, że kiedy te drugie znacznie łagodnieją, choroby jamy ustnej również mogą zanikać.

Leczenie zaburzeń psychicznych – pakiet korzyści

Większe ryzyko rozwoju chorób jamy ustnej przy zaburzeniach psychicznych wynika z kilku czynników. Głównie jest to skutek uboczny przyjmowanych leków, ale wpływ mają też: niedostateczna samoopieka bądź całkowity jej brak, trudności w dostępie do świadczeń zdrowotnych, negatywne nastawienie chorych do pracowników służby zdrowia a także brak współpracy pacjentów w zakresie leczenia stomatologicznego.

W chwili obecnej choroby psychiczne mnożą się jak grzyby pod deszczu, a to za sprawą panującej pandemii – alarmują psychiatrzy oraz psycholodzy. Efekty złej kondycji psychicznej mogą być długofalowe, nawet po ustaniu pandemii. A jej skala nasilenia porównywalna jest przez specjalistą np. z traumą po przeżyciu II wojny światowej.

Zdalne nauczanie Ryc. 1. Zdalne nauczanie utrudnia kontakt z rówieśnikami

Najczęstsze zaburzenia psychiczne, jakie notuje się w populacji ogólnej to depresja, zaburzenia lękowe, schizofrenia choroba afektywna dwubiegunowa i demencja – u osób z tymi schorzeniami najczęściej notuje się próchnicę zębów i choroby przyzębia. Więcej

Choroby jamy ustnej z zaburzeniem rogowacenia/złuszczania nabłonka
16 lipca 2021 --- Drukuj

Choroby jamy ustnej, w których dochodzi do zaburzeń rogowacenia lub złuszczania nabłonka, należą do heterogennej grupy stanów patologicznych o zróżnicowanej, często nieustalonej etiologii. Niektóre z nich zaliczane są do stanów przedrakowych (łac. status praecancerosus). Choroby te przebiegają z zaburzeniami w rogowaceniu nabłonka (hyperkeratosis, parakeratosis, dyskeratosis, acanthosis) albo z zaburzeniami w złuszczaniu nabłonka (exfoliatio). Wśród najczęściej rozpoznawanych wymienia się liszaj płaski, złuszczające zapalenie warg i rogowacenie białe.

Liszaj płaski

Liszaj płaski (lichen planus, LP) należy do najczęstszych schorzeń śluzówkowo-skórnych. To przewlekła choroba zapalna uwarunkowana immunologicznie, która może zajmować nie tylko błony śluzowe, ale też skórę gładką, paznokcie i (rzadziej) mieszki włosowe. Charakterystyczne zmiany kliniczne w jej przebiegu są wynikiem niszczenia keratynocytów warstwy podstawnej przez limfocyty T i hiperkeratynizacji nabłonka.

Liszaj płaski objawia się białymi plamami/prążkami, które mogą wystąpić w dowolnej lokalizacji w jamie ustnej; zazwyczaj obserwuje się zmiany symetryczne i obustronne. Liszaj płaski ma wiele odmian klinicznych (m.in. typ siateczkowy, grudkowy, plamisty, zanikowy, nadżerkowy, pęcherzowy). Często u jednego pacjenta stwierdza się obecność dwóch lub kilku podtypów. Obraz choroby może zmieniać się w czasie.

Liszaj płaski błony śluzowej jamy ustnej (oral lichen planus, OLP) może być jedyną lokalizacją choroby; może też współwystępować ze zmianami na skórze gładkiej lub na innych błonach śluzowych. Według szacunków, OLP dotyczy ok. 50% pacjentów z LP.

OLP charakteryzuje się obecnością zmian koronkowatych, drzewkowatych, linijnych, zanikowych wykwitów – najczęściej na policzkowej części śluzówki, wargach, języku i dziąsłach. W niektórych przypadkach mogą wystąpić bolesne nadżerki.

Zmiany w jamie ustnej są związane z niedużym ryzykiem rozwoju raka kolczystokomórkowego (SCC). Podstawą rozpoznania jest obraz kliniczny i badanie histopatologiczne.

Leczenie liszaja płaskiego jest objawowe. Leczeniem z wyboru w przypadku LP jamy ustnej są miejscowe preparaty glikokortykosteroidowe (GKS). Więcej

Język zdrowy a język chory – poznaj objawy
5 maja 2015 --- Drukuj

Informacji o kondycji języka dostarczają jego: kolor, wielkość, ruchomość, wilgotność, kształt powierzchni, a także wielkość i wygląd brodawek, obecność i wygląd nalotu czy wielkość, kształt i barwa naczyń znajdujących się po spodniej stronie tego organu.

Trzeba pamiętać, że wymienione wyżej właściwości języka dostarczają również cennych wskazówek dotyczących zdrowia ogólnego i często stanowią wytyczne wskazujące kierunek diagnozowania.

Lepszy do oceny medycznej jest język dziecka niż dorosłego: ponieważ najczęściej jest gładki, bez blizn i bez zmian strukturalnych. Najczęściej też podczas choroby lub gorączki szybciej zmienia kolor i wyraźniej widać na nim zmiany w wyglądzie i wielkości brodawek.

Kiedy język jest zdrowy…

… jest ruchomy, niebolesny, giętki, w kolorze różowo-czerwonym, bez nalotu, plam, nadżerek, stwardnień, guzków czy uwypuklonych i powiększonych brodawek smakowych. Na spodniej stronie widać siateczkę unaczynienia bez uwypukleń i poszerzeń, a na bocznych powierzchniach, które stykają się z zębami, nie widać spękań, plam czy owrzodzeń. Więcej

Zapalenie oczodołu od chorego zęba – możliwa utrata wzroku
28 lutego 2021 --- Drukuj

Choroba odogniskowa najczęściej kojarzy się z niebezpieczeństwem zakażenia stawów, nerek bądź mięśnia sercowego. Tymczasem zakażenie zębopochodne może być również przyczyną zapalenia oczodołu. Wprawdzie powikłanie to występuje rzadko, niemniej może doprowadzić do poważnych, nieodwracalnych szkód w narządzie wzroku, szczególnie jeśli dotyczy dziecka. Tylko szybkie podjęcie zdecydowanej interwencji może zapobiec poważnym komplikacjom, które grożą nawet utratą wzroku.

Klinicyści z Koirala Institute of Health Sciences z Nepalu opisali przypadek 8-letniego chłopca, u którego stwierdzono poważny stan zapalny oczodołu. Zapalenie pojawiło się jako następstwo zakażenia zębopochodnego. Pierwotną przyczyną była tutaj próchnica jednego z trzonowców w garniturze zębów mlecznych szczęki.

Chłopiec trafił na pogotowie stomatologiczne z bólem zęba doskwierającym od tygodnia, miał także gorączkę, leukocytozę, obrzęk prawego policzka i okolicy oczodołowej. Okulista stwierdził wytrzeszcz prawego oka, rozlany obrzęk wokół powiek; ograniczona była także ruchomość gałki ocznej. Więcej

Jama ustna po pandemii COVID-19 – krajobraz, jak po wojnie
28 października 2020 --- Drukuj

Planujemy, że kiedy skończy się pandemia COVID-19 zrobimy wiele rzeczy, na które nie było przyzwolenia podczas obostrzeń. Oby jedną z nich była wizyta u stomatologa. Bo zawieruchy w postaci kolejnych lockdownów i ograniczenia dostępu do świadczeń i usług medycznych, które pojawiły się jako skutek rozprzestrzeniania się zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, mogą doprowadzić do katastrofy w zdrowiu jamy ustnej u wielu osób. I to nie tylko tych, które nieregularnie dbają o zęby. Dlaczego?

Powód jest prosty – zabraknie systematycznej profesjonalnej profilaktyki stomatologicznej. I w jamie ustnej, do której dentysta zaglądać będzie rzadko, rozpanoszy się nie tylko próchnica.

Pandemia COVID-19 – „w spadku” nie tylko chore zęby

Kiedy minie pandemia, dentystów ogarnie rozpacz – bo do gabinetów zaczną trafiać rzesze pacjentów z zaawansowanymi chorobami zębów, przyzębia i pozostałych tkanek jamy ustnej. Także z nowotworami, w których – z powodu ich silnego rozwoju – rokowania mogą być złe.

Pamiętajmy, że nowotwory jamy ustnej są coraz częstsze – o tej szybko nasilającej się pladze nie mówi się jednak w kategorii pandemii; ani nawet epidemii. A szkoda, bo mogłoby się okazać, że pomimo naprawdę dobrego „marketingu” medialnego, jaki otrzymały zakaźność i zjadliwość koronawirusa SARS-CoV-2, statystyki dotyczące powikłań i zgonów wywołanych przez złośliwe nowotwory jamy ustnej mogłyby się okazać zdecydowanie bardziej porażające. Pod warunkiem, że byłoby o nich głośno. Ale nie jest – bo ile osób słyszało np. o tym, że tylko w Polsce już 10 lat temu rak jamy ustnej zabił 2300 naszych rodaków w ciągu roku[1], a trudno zliczyć liczbę ciężkich powikłań, jakie pojawiły się wskutek choroby (np. konieczność usunięcia języka, części żuchwy czy wargi dolnej), których protezowanie było konieczne, aby chory mógł jeść, pić, a czasem także – aby na powrót mógł mówić. Więcej

Wprowadzamy OroTox – test na wykrywanie toksyn po leczeniu kanałowym
29 lipca 2018 --- Drukuj

Leczenie kanałowe ma uratować przed ekstrakcją ząb nienadający się do leczenia inną metodą, a jednocześnie zlikwidować chorą tkankę wypełniającą komorę zęba i kanały korzeniowe. Bakterie, które zasiedlają chory ząb, to szczepy o dużej szkodliwości dla ogólnego zdrowia organizmu. Po przedostaniu się do krwiobiegu mogą wywołać odzębową chorobę odogniskową nawet w odległych od jamy ustnej narządach oraz na tyle skutecznie zakłócić homeostazę, czyli równowagę wewnętrzną organizmu, że doprowadzić to może to powstania lub zaostrzenia choroby układowej czy też rozwoju ogólnoustrojowego zakażenia krwi.

Do naszego gabinetu Dentysta.eu w Gliwicach zgłaszają się pacjenci, którzy domagają się ekstrakcji zęba wyleczonego kanałowo i nie powodującego powikłań. Jako powód podają, że dotarły do nich informacje, iż leczenie endodontyczne jest szkodliwe, gdyż nie likwiduje wszystkich bakterii i w ten sposób stwarza zagrożenie dla zdrowia ogólnego. Niewątpliwie – martwy ząb, który nadal jest siedliskiem bakterii, stanowi potencjalne zagrożenie dla zdrowia całego organizmu. Dotychczas nie było jednak metody na to, aby sprawdzić, czy przeleczony kanałowo ząb faktycznie może stanowić zagrożenie dla zdrowia ogólnego. Powszechnie stosowana diagnostyka RTG, choć jest niewątpliwie bardzo użytecznym narzędziem do obrazowej oceny zdrowia tkanek, nie wykrywa jednak obecności bakterii i wytwarzanych przez nie toksyn. Pojawił się jednak OroTox – opracowany przez niemieckich naukowców całkowicie bezbolesny i dokładny test, który w ciągu dosłownie 5 minut odpowie na pytanie, czy wyleczony kanałowo ząb (lub zęby) może być źródłem zakażenia. To pierwszy na świecie test tego typu.

OroTox można wykonać w gabinecie Dentysta.eu i na podstawie wyniku badania podjąć wyważoną decyzję, co robić dalej z zębem podejrzewanym o powodowanie zagrożenia dla organizmu: usunąć, czy wykonać ponowne leczenie kanałowe i założyć nowe wypełnienie stomatologiczne.

OroTox – jak przebiega test na toksyny bakteryjne?

OroTox to krótki, bezbolesny test polegający na pobraniu próbki materiału biologicznego z kieszonki dziąsłowej przy konkretnym zębie, poddaniu jej reakcji ze specjalnie dobranymi czynnikami chemicznymi i ocenie zagrożenia obecnością oraz aktywnością patogennych bakterii na podstawie porównania barwy powstałej w badanym materiale z kolorowym wzornikiem.

Wynik otrzymuje się już po 5 minutach od połączenia próbki biologicznej z chemicznym reagentem. Zabarwienie informuje o obecności niebezpiecznych bakterii; z kolei natężenie koloru dostarcza obrazowej informacji o ilości toksyn, a przez to – pośrednio – o ilości i aktywności patogennych szczepów.

Test jest dostępny w dwóch wersjach: Więcej

Deformacje układu stomatognatycznego i tkanek twarzoczaszki
4 września 2021 --- Drukuj

Przyczyną ubytków/deformacji układu stomatognatycznego i części twarzowej czaszki mogą być wady wrodzone (np. wady związane ze wzrostem szczęk) lub wady nabyte (np. pourazowe, po leczeniu chirurgicznym nowotworów). Na zniekształcenia tkanek składają się zmiany ilościowe i jakościowe, zróżnicowane ze względu na zakres i topograficznie. Zmiany morfologiczne wiążą się z zaburzeniami czynnościowymi, dotyczącymi funkcji mowy, żucia, połykania, oddychania; wpływają również na stan psychiczny. Charakter i natężenie zaburzeń zależą od umiejscowienia zmian, ich rozległości i etiologii.

Deformacje i ubytki tkanek twarzoczaszki – przyczyny i lokalizacja

Zniekształcenia tkanek środkowego piętra twarzy (kości szczęki i podniebienia) mogą być skutkiem operacyjnego leczenia nowotworów, niektórych wad wrodzonych i urazów. Najczęściej obserwuje się deformacje twarzy, okolicy policzkowej, podnosowej i warg. Ubytki podniebienia i połączenia jamy ustnej z jamą nosową wiążą się z zaburzeniami funkcji mowy, a także połykania (treść pokarmowa i płyny przedostają się do jamy nosowej). Może dojść do ograniczenia ruchów w stawach skroniowo-żuchwowych.

Deformacje tkanek dolnego piętra twarzy mogą obejmować tkanki miękkie, staw skroniowo-żuchwowy, kości żuchwy; mogą wynikać z urazów, wad wrodzonych, stanów zapalnych kości lub być następstwem usunięcia nowotworów (np. żuchwy, języka, dna jamy ustnej). Zależnie od charakteru zniekształcenia mogą wystąpić nieprawidłowe warunki zwarciowe, zaburzenia ruchu żuchwy, spłycenie dna jamy ustnej, ograniczenie ruchomości języka, a także zaburzenia mowy, połykania, żucia pokarmów.

Ubytek tkanek może dotyczyć również gałek gałki ocznych, nosa lub małżowin usznych. Rzadziej obserwuje się rozległe zniekształcenia i ubytki, obejmujące nie tylko kości szczęki i żuchwy, ale także kość jarzmową, tkanki oczodołu, policzka, gałki ocznej (najczęściej z towarzyszącymi zaburzeniami psychicznymi).

Źródłem dodatkowych problemów mogą być promieniowanie jonizujące i chemioterapia, które – obok korzyści w leczeniu onkologicznym – powodują działania niepożądane w zakresie morfologii i fizjologii tkanek.

Każdy rodzaj zaburzeń stanowi utrudnienie późniejszej rehabilitacji protetycznej. Więcej

Zespół pieczenia jamy ustnej (BMS)
15 sierpnia 2021 --- Drukuj

Zespół pieczenia jamy ustnej (burning mouth syndrome; BMS) to przewlekłe schorzenie manifestujące się subiektywną bolesnością w obrębie błony śluzowej jamy ustnej i języka. Ból często opisywany jest jako piekący, szczypiący lub kłujący. Może współwystępować z suchością w ustach i zaburzeniami smaku. Zazwyczaj BMS dotyczy warg i języka, ale może objąć również inne rejony błony śluzowej jamy ustnej (podniebienie twarde, policzki, gardło, dno jamy ustnej). Objawy BMS mogą występować codziennie przez 4-6 miesięcy lub dłużej. Zespół pieczenia jamy ustnej najczęściej występuje u dorosłych pacjentów po 50.-60. roku życia.

Zespół pieczenia jamy ustnej – przyczyny i epidemiologia

Dolegliwość o charakterze pieczenia błony śluzowej jamy ustnej ma wiele określeń w literaturze, m.in. pieczenie języka (glossopyrosis), ból języka (glossodynia), ból jamy ustnej (stomatodynia), pieczenie jamy ustnej (stomatopyrosis), dyzestezja jamy ustnej. Obecnie szeroko stosuje się nazwę „zespół pieczenia jamy ustnej” (BMS). Zgodnie z definicją Międzynarodowego Stowarzyszenia Badań nad Bólem (International Association for the Study of Pain, IASP) jest to przewlekłe uczucie pieczenia wewnątrzustnego, którego przyczyna jest niemożliwa do zidentyfikowania.

Etiologia choroby pozostaje niewyjaśniona. Tzw. wtórny BMS może łączyć się z niedoborami hematologicznymi (witamin z grupy B, żelaza i kwasu foliowego), nierozpoznaną lub źle kontrolowaną cukrzycą, kandydozą, kserostomią, nieprawidłowościami leczenia protetycznego czy alergią pokarmową. Zwraca się uwagę na częste występowanie u chorych stanów lękowych lub depresyjnych w reakcji na stresujące wydarzenia życiowe – aktualne lub z przeszłości.

Na BMS najczęściej chorują kobiety, ale problem może wystąpić również u mężczyzn. Zespół pieczenia jamy ustnej dotyka przede wszystkim osób starszych; szczyt zachorowalności przypada na 5.- 6. dekadę życia. Częstość występowania BMS jest trudna do oszacowania, różne badania wskazują na 0,7– 4,6% populacji ogólnej, według niektórych danych może dotyczyć jednak aż 15% populacji. Więcej

Postępowanie pooperacyjne w chirurgii szczękowo-twarzowej
28 lipca 2021 --- Drukuj

Zabiegi z zakresu chirurgii szczękowo-twarzowej stosunkowo rzadko działają obciążająco na stan ogólny pacjenta. Powikłania zagrażające życiu, jeśli występują, obserwowane są zwykle w bezpośrednim okresie pozabiegowym i mogą wiązać się z samą operacją, rodzajem znieczulenia, obecnością dodatkowych obciążeń i chorób współistniejących.

Specyfika stanów nagłych i groźnych dla życia w chirurgii szczękowo-twarzowej dotyczy głównie ich (niebezpiecznego) przebiegu. W większości przypadków powikłania (pośrednio lub bezpośrednio) wynikają z zaburzeń podstawowej czynności życiowej: oddychania. Powikłaniom można jednak zapobiegać, m.in. przez odpowiednie postępowanie przedoperacyjne i pooperacyjne.

Nadzór pooperacyjny i kontrola bólu

Postępowanie pooperacyjne polega na dokładnej obserwacji chorego. Pacjenci, którzy są przenoszeni na oddział wybudzeń, wymagają nadzoru i zindywidualizowanego monitorowania. Jego rodzaj i czas zależy od:

  • przeprowadzonego zabiegu
  • oceny przedoperacyjnej
  • trudności śródoperacyjnych i wyrównania zaburzeń homeostazy
  • oceny stanu wybudzenia po znieczuleniu.

Ścisła obserwacja pacjenta ma na celu stałą lub okresową ocenę podstawowych czynności życiowych.

Ocena (co 10 minut) podstawowych parametrów na oddziale pooperacyjnym obejmuje: tętno, częstość oddechów, ciśnienie tętnicze krwi, poziom świadomości; ponadto: pulsoksymetrię/oksymetrię, elektrokardiografię, temperaturę ciała. Stopień świadomości zazwyczaj ocenia się za pomocą jednej ze skal głębokości sedacji (np. skali Ramseya).

Ocenę stanu pacjenta po znieczuleniu ułatwia również skala Stewarda, pomocna podczas podejmowania decyzji o przekazaniu pacjenta z sali wybudzeń do „zwykłej” sali pacjentów lub o wypisie po zabiegu w trybie chirurgii jednego dnia. Bezpośredni okres wybudzenia, czyli powrót odruchów obronnych, czynności ruchowej i stanu świadomości, wskazuje, że pacjent może zostać przeniesiony z sali wybudzeń na oddział. Pośredni okres wybudzenia (gotowość pacjenta do opuszczenia szpitala po zabiegu) oznacza: Więcej

Kurkuma – sprzymierzeniec w walce z paradontozą
7 lipca 2021 --- Drukuj

Kiedyś wspominaliśmy o tym, że kurkuma może być skutecznym domowym sposobem na wybielanie zębów, pod warunkiem, że zachowamy umiar w jej stosowaniu. Najnowsze badania donoszą, że przyprawa ta może być także pomocna dla osób borykających się z zapaleniem przyzębia, czyli paradontozą.

Kurkuma na zapalenie przyzębia

Szacuje się, że co dziesiąta osoba na świecie cierpi na przewlekłe zapalenie przyzębia. Tym, którzy nie chcą uciekać się do leczenia farmakologicznego lub chcą uzupełnić go o dodatkowe, naturalne środki, specjaliści polecają stosowanie kurkumy. To popularna przyprawa, która znana jest również ze swoich właściwości przeciwbakteryjnych, przeciwzapalnych i przeciwutleniających.

Wciąż możemy spotkać się z różnymi opiniami na temat stosowania kurkumy przez osoby z chorymi dziąsłami. Niektórzy twierdzą nawet, że przyprawa ta podrażnia dziąsła. Jednak badania przeprowadzone najpierw na szczurach, a następnie na ludziach, wyraźnie wskazują na dobroczynne właściwości kurkumy w zwalczaniu zapalenia przyzębia. Więcej

Czy
wiesz, że...
  • 82% badanych informuje, że nie jest zadowolona nie jest zadowolona do końca ze swojego uśmiechu, 60% jako przyczynę niezadowolenia podaje barwę zębów
  • Jeśli będziesz pocierał zęby wewnętrzną stroną skórki od banana przez ok. 2 minuty, minerały zawarte w skórce banana przenikną do Twoich zębów i w efekcie staną się one bielsze.
  • 60% Polaków deklaruje, że woli zażywać leki przeciwbólowe, w razie bólu zęba i przeczekać go, niż udać się do stomatologa.
FAQ
NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>